fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

PiS znów oszukał. Maksymalne stawki za prąd dla samorządów wyższe o 23% VAT.

Rosnące ceny energii zagroziły budżetom wielu samorządów, które od tygodni apelowały do rządu o przyjęcie programu osłonowego. Kiedy wydawało się, że porozumienie zostało osiągnięte, a drastyczne podwyżki będą ograniczone, PiS postanowił kolejny raz niedotrzymać słowa i skierował do Senatu projekt ustawy, zawierający zapis o 23% podatku VAT na energię.

 

"Oszustwa energetycznego część kolejna - można powiedzieć. Gdy wydawało się, kilka dni temu na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, że osiągnęliśmy porozumienie między tą stroną samorządową a stroną rządową w kwestii opłat za energię, gdzie ustalono maksymalną cenę na poziomie 785 zł za MWh, że już nic nas nie zaskoczy. Tam też ustalenia były takie, że rząd zaproponował 5% podatek, my dążyliśmy do tego, aby był to podatek 0%, czyli abyśmy płacili za prąd bez podatku. Niestety okazało się, że rząd swojej sprawy przemyślał i wczoraj zrobił wrzutkę, dokładając 23% podatku do tej ceny, która została zaproponowana za 1 MWh. Jeżeli doliczymy tę sumę, wynikającą z podatków, wynosi to około 966 zł za 1 MWh, a przypomnę, że w Łodzi płacimy w tej chwili 507 zł za 1 MWh, a rok temu płaciliśmy niecałe 300 zł. To pokazuje skalę podwyżki, z którą się zetknęliśmy, skalę podwyżki, o której mówiliśmy już bodajże od czterech lat, apelując do rządu, aby robił wszystkie możliwe działania, które będą chroniły samorządy i newralgiczne instytucje przed tą drożyzną, drożyzną prądową" - stwierdził radny Krzysztof Makowski, szef Klubu Radnych Nowej Lewicy w Radzie Miejskiej w Łodzi.

 

Dołożenie przez PiS podatku w wysokiej 23% do ustalonej wcześniej ceny maksymalnej powoduje, że podwyżka opłat za energię dla samorządów, mimo apeli samorządowców, przekroczy 100%. Radny Makowski uważa, że samorządy traktowane są przez rządzących jak piąte koło u wozu i zauważane tylko, kiedy ten potrzebuje pomocy, a ignorowane, gdy potrzebne jest dla nich wsparciem. Zdaniem radnego Lewicy, nałożenie tak wysokiego VATu, pomimo ustaleń, to próba wyciągnięcia pieniędzy nie poprzez marże, a poprzez podatek, który zostanie przeznaczony na przepych, zachcianki i fanaberie rządzących.

 

"Premier Morawiecki jest mistrzem prezentacji PowerPointa, po raz kolejny pojawił się na konferencji i zaraz po uzgodnieniach z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu na takim dużym telebimie, wyświetlona została kwota 785 zł za jedną MWh, jako tę cenę regulowaną, maksymalną dla samorządów w przyszłym roku. Oczywiście na prezentacji nie zmieściło się drobnym druczkiem »plus 23% VAT«, które ma od przyszłego roku być na to wprowadzone. Ta cała zagrywka to jest mistrzostwo manipulacji PiSu, a na koniec dnia w całej Polsce podwyżki prądu będą kosztowały samorządy ponad 3 miliardy złotych. My dzisiaj apelujemy do senatorów PiSu, odrzućcie tę wrzutkę, która wczoraj się pojawiła, niech kolejny rok obowiązuje zerowa stawka VAT na prąd, tak, żeby samorządy nie musiały ponosić tych horrendalnych kosztów za prąd, które i tak wzrosną rok do roku o ponad 100%" - podsumował Grzegorz Majewski, Sekretarz Łódzkiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy.

 

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem